Foto: wikipedia.org
Kanclerz i hetman wielki koronny, założyciel Zamościa i Ordynacji Zamojskiej. Erudyta, mecenas kultury, znakomity organizator i wódz, jeden z najwybitniejszych ludzi epoki. Jego kariera jest oszałamiająca. Pochodził ze średnio zamożnej szlachty, a został pierwszą osobą w państwie po królu. Od ojca dostał 4 i pół wsi, a pod koniec życia należało do niego 816 wsi, 23 miasta i dobra o powierzchni prawie 2 milionów hektarów. Jana Zamoyskiego upamiętnia tablica na Uniwersytecie Padewskim, pomnik w Zamościu, a przede wszystkim sam Zamość, miasto uchodzące za jeden z najwspanialszych renesansowych zespołów urbanistycznych świata.
Piosenkarz, kompozytor i poeta. Urodził się i, z krótką przerwą, mieszkał do matury w Zamościu. Potem wyjechał studiować architekturę w Krakowie i z tym miastem związał się na zawsze. Jego oryginalne interpretacje poezji śpiewanej – zarówno z okresu współpracy z Janem Kantym Pawluśkiewiczem i założonym w 1967 roku zespołem „Anawa”, jak i z późniejszego okresu twórczości – cieszyły się i cieszą nadal ogromną popularnością. W ścianie domu przy ul. Grodzkiej 7, w którym mieszkał Marek Grechuta wmurowana jest tablica pamiątkowa.
Foto: wikipedia.org
Był jednym z najwybitniejszych polskich poetów. W Zamościu spędził 13 lat, od maja 1922 do maja 1935, pracując jako notariusz. W tym czasie powstały zbiory wierszy „Napój ciernisty” i „Dziejba leśna”. Ponieważ był drobnej postury, a z mieszkania w „Centralce” do, oddalonego o 300 metrów, sądu jeździł dorożką, żartowano, że „przyjeżdżała pusta dorożka, a z niej wysiadał Leśmian”. Pobyt poety w Zamościu upamiętnia tablica pamiątkowa umieszczona na północnej ścianie „Centralki”.
Foto: wikipedia.org
Był jednym z najwybitniejszych poetów polskiego renesansu oraz najbliższym współpracownikiem Jana Zamoyskiego przy tworzeniu Akademii Zamojskiej. Prowadził rekrutację profesorów do Akademii, współtworzył program nauczania i inspirował prowadzone w Akademii badania naukowe. W Zamościu ukazało się pierwsze wydanie jego „Sielanek”, które ugruntowały jego sławę jako największego polskiego poety schyłku renesansu. Był „profesorem nauk” jedynego syna hetmana, późniejszego kanclerza, Tomasza Zamoyskiego. Po śmierci swój księgozbiór liczący blisko 1,5 tys. tomów podarował Akademii Zamojskiej. Pochowany został w katedrze, gdzie na jednym z filarów znajduje się jego epitafium. W 300. rocznicę śmierci poety w Zamościu zorganizowano zjazd naukowy jego imienia, a na pamiątkę tego wydarzenia przy portalu Akademii Zamojskiej umieszczono tablicę pamiątkową.
Foto: wikipedia.org
Mimo że w Zamościu spędziła tylko 3 pierwsze lata życia, to jest jedyną zamościanką wymienianą we wszystkich encyklopediach. Z Zamościa wraz z rodziną wyjechała do Warszawy, a potem do Niemiec. Była działaczką międzynarodowego ruchu robotniczego, przedstawicielką rewolucyjnego skrzydła II Międzynarodówki, ale krytycznie nastawiona do Lenina i partii bolszewickiej, której zarzucała brak demokracji. W 1918 roku współtworzyła komunistyczna partię Niemiec, a rok później w Berlinie została zamordowana.
Przy ulicy Staszica 37 wmurowana jest tablica mówiąca, że w tym domu urodziła się Róża Luksemburg. Naprawdę urodziła się i mieszkała dwie ulice dalej, przy ul. Kościuszki, w skromnej kamienicy przylegającej do „Generałowki”.
Polski działacz niepodległościowy, major 4. Pułku Piechoty liniowej (słynnych Czwartaków), założyciel Wolnomularstwa Narodowego i Towarzystwa Patriotycznego.
Walczył w l. 1807 – 1815 w wojsku Księstwa Warszawskiego. W roku 1811 trafił do Zamościa, gdzie pracował jako płatnik wojskowy. Założył w Warszawie Wolnomularstwo Narodowe, a potem Narodowe Towarzystwo Patriotyczne. Aresztowany przez carska policję w 1822 r., więziony był najpierw w Warszawie, potem - od 6 października 1824 r. - w twierdzy zamojskiej. Najpierw w kazamacie Bramy Lwowskiej, potem – w małej komorze w Bramie Lubelskiej.
Był jednym z inicjatorów buntu więźniów z 28 sierpnia 1825 r. Skazano go za to na śmierć przez rozstrzelanie, karę jednak zamieniono na 14 lat więzienia, publiczną chłostę i zakucie w kajdany. Przeniesiono go do kazamaty do Bramy Szczebrzeskiej. Wkrótce wywieziono go do Warszawy.
W czasie powstania listopadowego wywieziono go, jako więźnia stanu, przez wycofujące się wojska rosyjskie, do twierdzy Szlisselburskiej. W więzieniu (spisał tam pamiętniki) spędził 46 lat. Tam też zmarł.
Foto: wikipedia.org
Urodził się w Zamościu w rodzinie kupieckiej. Był pisarzem, jednym z najwybitniejszych twórców literatury w języku jidysz. Jako czterolatek czytał już księgi religijne, a w wieku 18 lat znał całą światową klasykę. Był adwokatem, m.in. przedstawicielem prawnym Ordynacji Zamojskiej, zasłyną też jako doskonały mówca. W 1888 roku przeniósł się do Warszawy. Pochowany został w Warszawie, a w ostatniej drodze towarzyszyło mu 100 tys. ludzi. Ma ulicę na zamojskim Starym Mieście, choć mieszkał przy ulicy Jerozolimskiej na Nowym Mieście.
Foto: wikipedia.org
Karol Wojtyła odwiedził Zamość jako ksiądz, a potem kardynał sześciokrotnie: w latach 1948, 1949, 1966, 1968, 1971, a 12 czerwca 1999 roku jako Papież Jan Paweł II. Podczas tej wizyty modlił się w katedrze, obejrzał Rynek Wielki, a następnie przejechał papamobile przez miasto do kościoła Matki Bożej Królowej Polski, gdzie podczas Liturgii Słowa, w której uczestniczyło około 230 tysięcy wiernych, powiedział m.in.: „Tutaj z wyjątkową siłą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tutaj śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo, po polsku". Ponadto podczas pobytu w Zamościu Papież otrzymał tytuł Honorowego Obywatela miasta, poświecił korony obrazu Matki Bożej Opieki i szpital swego imienia.
Przy katedrze stoi pomnik Papieża Jana Pawła II, a w posadzce nawy głównej świątyni, w miejscu, w którym się modlił, wmurowana została tablica pamiątkowa. Tablica upamiętniająca tę wizytę jest również wmurowana obok wejścia do ratusza.
Poeta, nauczyciel, zamościanin. Od 1991 roku członek Nauczycielskiego Klubu Literackiego w Zamościu, Nauczycielskiego Klubu Literackiego im. J. Czechowicza w Lublinie i Zamojskiego Klubu Literackiego przy Zamojskim Domu Kultury. Członek zespołów redakcyjnych Zamojskiego Kwartalnika Kulturalnego, Kroniki Literackiej (dodatek Kroniki Tygodnia, 1992-1995), Noty (dodatek literacki Tygodnika Zamojskiego, od 1995 roku). Debiutował w 1985 roku wierszem "Przebudzenie" w Tygodniku Zamojskim. Laureat licznych konkursów poetyckich, wyróżniony w konkursie im. Anny Kamieńskiej za "Rozmowy z J”, zbiór wierszy "W brzuchu wielkiej ryby" oraz „chemię zdziwienia”. Ta ostatnia kandydowała do Literackiej Nagrody Nike. Jego najnowszy tomik wierszy nosi tytuł „bliżej skóry”.
Znany na świecie gitarzysta klasyczny, kompozytor, zamościanin. Zalicza się go do światowej czołówki koncertujących gitarzystów i kompozytorów piszących na gitarę. Naukę gry na gitarze rozpoczął w wieku 10 lat w Państwowej Szkole Muzycznej I i II stopnia im. K. Namysłowskiego w Zamościu w klasie gitary Andrzeja Fila. Komponuje od 15 roku życia. W latach 2000-2005 studiował na Akademii Muzycznej im K. Lipińskiego we Wrocławiu w klasie gitary prof. Piotra Zaleskiego, którą ukończył z wyróżnieniem w 2005 roku. Studia kontynuował w The Royal Scottish Academy of Music w Glasgow w klasie gitary Allana Neave'a. Koncertuje, zbierając entuzjastyczne recenzje, po całym świecie. Jego kompozycje wykonują najlepsi na świecie gitarzyści.
Zamościanin, niezwykle utalentowany malarz, rysownik, rozpoznawalny i doceniany na arenie międzynarodowej.
Dyplom z malarstwa zrobił w pracowni prof. Leszka Misiaka na krakowskiej ASP. Związany jest z Fundacją Galerii Foksal. Jego prace znajdują się m.in. w kolekcji Małopolskiej Fundacji Kultury „Znaki Czasu”. Wystawiał m. in. w Londynie, Paryżu, Monachium, Norymberdze, Wiedniu, a także wielu znakomitych galeriach w Polsce, m. in. w warszawskiej „Zachęcie”.
Specjalnie przygotowane trasy zwiedzania ze ścieżkami audio o mapami...
8 listopada
29 listopada
6 grudnia
Niedziela, 22 grudnia
Wtorek, 31 grudnia